niedziela, 8 lutego 2015

Do Krawczyków i Rynkowskich....

Mordą walnąłem w trotuar...
Lepiej tak, niż znów w pisuar
Zaliczam gębą jak leci
Byle nie widziały dzieci!
Szczam na lewo i na prawo
W dół, w górę, wprost i koślawo
Marnie mi idzie, niemrawo
Sztuki Wam brak? Wiersza pointy?
Nie lej na buty, jak jakie proste męty!

Rada Fredry to, a był na chamów cięty!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz